Chciejmy korzystać z niej każdego dnia, nie tylko wtedy, gdy syn czy córka proszą o błogosławieństwo przed ślubem, Znak krzyża możesz uczynić na czole swojego dziecka codziennie, gdy wychodzić do pracy, gdy ono wychodzi do szkoły, na zajęcia pozalekcyjne, a przede wszystkim – gdy idzie spać. Nasza córka i jej umiłowany poprosili nas o rodzicielskie błogosławieństwo przed ślubem. Nie ma sprawy - jak obyczaj, to obyczaj - pobłogosławimy. Tak odpowiedzieliśmy, gdy do samej uroczystości było jeszcze daleko. Ale gdy pojawiła się już ta chwila, gdy trzeba było to zrobić - zaczęły się refleksje i niepokoje. Błogosławieństwo syna przed ślubem powinno być pełne serca i ekscytujące. Wiersze lub proza, humor lub romans - wszystko zależy wyłącznie od charakteru i temperamentu dzieci. Kilka dodatkowych niuansów . Nie zapomnij o kilku poważnych sprawach. Pożegnanie przed ślubem dla syna jest konieczne nie tylko z ikonami w rękach. Napisano Listopad 5, 2005. siwulka zamieszcze na forum wierszyki dwa ktore najbardziej mi sie podobaja, bno chce abyscie sie wypowiedzieli na ich temat Czcigodna Młoda Paro!!! otoz nadeszla Błogosławieństwo córki przed ślubem jest jednym z nichnajbardziej ekscytujące wydarzenia dla mamy i taty. Każda narodowość ma własne tradycje do wykonywania tego rytuału, ale każdemu należy przekazać dobre słowa pożegnania z długim życiem rodzinnym. Każda matka sama prosi o błogosławienie córki przed ślubem. Wt, 19-05-2020 Forum: Książki dziecięce, młodzieżowe - Re: #backlistaprzebojów; Re: Deweloper Wiśniewscy ul. Powstańców OPINIA Mi się mieszka bardzo dobrze. Mieszkanie bardzo dobrze wykonane, hałasu nie uświadczysz przez dobre okna. błogosławieństwo przed cywilnym, Wesele - Forum Gdańsk, Gdynia, Sopot. Porozmawiaj o aktualnych problemach i radościach mieszkańców Trójmiasta. pannienski/kawalerski raczej nie wypada. (z osob dalszych co znam co brali najpierw cywilyn potem koscielny. takie imprezki odbywaly sie przed cywilnym) A czas nie ma znaczenia,jedni robia miesiac przed slubem inni 2/1 tydzien przed slubem,termin nalezy uzgodnic ze swiadkowa/swiadkiem,jesli te osoby beda u Was tylko na waszym slubie-moze to newsletter odbierz prezent! • Mocni w Duchu official playlist pomódl się muzyką zespołu Mocni w Duchu łączymy się w modlitwie na całym świecie książki, gadżety, płyty 15.00 Koronka do Bożego Miło Oczywiście że nie jest konieczne. Robisz to dla siebie, jeśli potrzebujesz. Ja z moimi rodzicami już nie mieszkałam, oni mieli czym się zająć przed ślubem, zwłaszcza że w domu mieli 4eQT. Ja powiem wam, tak. Błogosławieństwo to tylko obrzęd w domu. Każdy robi jak uważa, to nie od tego zależy jak długo i z kim uda nam się przezyć ileś te lat. Ja z moją matką zyję- od lat jak pies z kotem. Urodziła mnie i wiecie co tego załuje i setki spraw. Kłotnie, wspólne lata w żalu - mieszakmy razem nadal. Te chwile zawsze powodują, że łezka się kazdemu z nas zakręci, nawet nie wiem jak byłby to mężczyzna twardy i kobieta silna- to te chwile powodują jak są bardzo ale to bardzo delikatni. I TE WŁASNIE CHWILE- ZAPAMIETAJĄ. WIADOMO JESLI BRAK RODZICÓW- TO CHOCIAŻ CHRZEŚNI. JEŚLI NIE MA- TO NALEZY USZANOWAĆ I NIE POWINNO BYĆ WOGÓLE. SIOSTRA TO NIE MATKA. TYLJO RODZICE I RODZICE CHRZESNI- ;) NIE POWINNA SIĘ USTAWIAĆ KOLEJKA BABINEK ITD. TO ONI ICH TYLKO WYCHOWALI RAZEM A NIE BABCIA- CO DZIECKO TRZYMAŁA CHWILE NA REKU LECI I JA MASCIA SMARUJE. BEZ NADZIEJE. JESLI SYTUACJA - CHOROBA- nalezy siasc i ustalić.. jesli nie mogą się dogadać- REZYGNACJA. całkowita!!!!!ALE DRUGA STRONA TEGO ZNACZENIA PO PANNA MLODA MA NIE PLAKAC W DZIEN SLUBU ANI PAN MLODY. A TO SĄ PRZYKRE CHWILE- GDY ICH NIE MA. ROZNE MAMY SUTUACJE- JA SIĘ JEJ OBAWIAM JAK TO U NAS ZA 7 MIESIECY BĘDZIE- ALE POWIEM WAM TAK. JESLI NIE MOŻNA NIC USTALIĆ I MAJĄ BYC KŁOTNIE I PLACZ. NIE ROBCIE TEGO WCALE. Z UWAGI NA CHOROBY I NIE MOZNOSC PODEJSCIA RODZICOW- TO WY POWINNIŚCIE PÓJŚC SAMI TAM,- I POPROSIĆ O BŁOGOSLAWIENSTWO- BEZ KAMER BEZ LUDZI- TYLKO WY DWOJE DO RODZICOW- UKLĘKNAĆ I PROSZĘ POBŁOGOSŁAW NAS OJCZE I MATKO. JESLI OBOJE SĄ NP. CHORZY- NIECH CIĘ TYLKO POCAŁUJE LUB ZROBI ZNAK KRZYZA W POWIETRZU- TO WIELE ZNACZY NIE ROBCIE TAK- ZE SIĘ TEGO WSTYDZICIE- BO JEST BRUDNO I LUDZIE ZOBACZĄ IDZCIE TYLKO WY SAMI- TO JEST WASZE 10 MINUT - 5 NAWET. ALE RODZIC, KTÓRY NIE AKCEPTUJE WYBORU- TEŻ ZROBI ZNAK KRZYZA- BO WAS MIMO TEGO BARDZO ALE TO BARDZO KOCHA I WIESZCIE MI MAM 31 LAT I OBSERWOWALAM WESELA I BYŁAM. ZAŁUJĄ, ŻE NIE BYLI A SERCA STARSZYCH LUDZI SĄ TAKIE JAK WTEDY KIEDY WAS "ROBILI" NIESETY- Z MIŁOŚCIA. MIŁOŚC IM NALEŻY ZAWSZE OKAZAĆ:). WY MACIE PODAC REKĘ ZAWSZE- JA TO SAMO ZROBIE- MIMO WIELU ZŁYCH DNI I PRZYKROŚCI. ALE SZACUNEK NALEŻY MIEC ZAWSZE I WTEDY ZADNO Z WAS NIE BĘDZIE ZA ILEŚ LAT TEGO ZALOWAĆ. A JAK SIĘ MACIE ROZWIESĆ - TO TO WAM I TAK NIE POMOZE. TO WY SAMI ZDECUDUJECIE. KOCHAJCIE SIĘ NAPRAWDE- A MIŁOSC I WY = WIELE LAT. Błogosławieństwo przed ślubem Błogosławieństwo udzielane przez rodziców Państwu Młodym, stanowi jeden z bardziej wzruszających i istotnych elementów tradycyjnego wesela. Wywodzi się ono z dawnej tradycji nazywanej przenosinami, które były symbolicznym opuszczeniem domu przez młodych, choć w sposób szczególny dotyczyło to przede wszystkim panny młodej. Żegnała się ona wówczas nie tylko z rodziną i z dotychczasowym domem, ale także z meblami i sprzętami. Nieodłączną częścią przenosin, oprócz pożegnania były przeprosiny i wreszcie prośba o błogosławieństwo. Brak błogosławieństwa źle wróżył, uznawano bowiem, że jeżeli coś jest bez błogosławieństwa jest przeklęte. W błogosławieństwie uczestniczyła rodzina młodej i jej druhny. Błogosławieństwo dziś Dzisiejsze błogosławieństwo uległo w stosunku do omówionego obyczaju, zdecydowanemu uproszczeniu. Do błogosławieństwa powinno dojść w domu jednego z narzeczonych, zgodnie ze zwyczajem jest to dom rodzinny panny młodej. W obrzędzie udział brać powinni rodzice obojga przyszłych małżonków oraz wszystkie bliskie ich sercom osoby (dziadkowie, rodzeństwo, chrzestni). Na okrytym białym obrusem stole powinien znaleźć się krzyż, naczynie ze święconą wodą i tradycyjna wiązanka z mirty. Możecie także zapalić świece. Jak przebiega błogosławieństwo? Błogosławieństwo zaczyna się prośbą młodych skierowaną do rodziców: „Prosimy Was o błogosławieństwo”. Nie ma ściśle określonych słów, jakimi odpowiadają rodzice. Może to być krótkie błogosławieństwo: „na nową drogę życia błogosławię Wam, w imię Ojca i Syna i Duch Świętego. Amen. Bądźcie szczęśliwi i żyjcie w pokoju” lub dłuższy gotowy tekst. Rodzice mogą też sami przygotować tekst błogosławieństwa, w którym znaleźć mogą się życzenia i rady, którymi chcieliby pożegnać swoje dzieci. Słowa błogosławieństwa wypowiada się kreśląc na czołach przyszłych małżonków znak krzyża i kropiąc ich święconą wodą. Następnie należy podać dzieciom do ucałowania krzyżyk. Po błogosławieństwie para młoda powinna podziękować rodzicom za trud jaki włożyli w ich wychowanie, za udzieloną przez nich pomoc, dobro i miłość. Teksty na błogosławieństwo Pożegnanie z dzieckiem, które zakłada własną rodzinę jest wzruszające zarówno dla młodych, jak i rodziców. Jeśli nie wiecie, co powinniście powiedzieć, mamy dla Was kilka propozycji. 1. Błogosławię Was w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego na nową drogę życia. 2. Kochane dzieci! Jako rodzice cieszymy się, że udało Wam się znaleźć siebie i odkryć skarb miłości. Akceptujemy Waszą wolę i pragniemy Wam pobłogosławić w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. 3. Boże, Nasz Ojcze! Błogosław naszym dzieciom, które połączyłeś miłością. Niech będą dla świata obrazem miłości Chrystusa. Obdarz ich potomstwem i pozwól dożyć szczęśliwej starości, a błogosławieństwo Twoje Boże niech pozostanie z nimi na zawszę w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. 4. Kochana (imię Panny Młodej)! Przez wiele lat mieszkałaś z nami, a dzisiaj staniesz u boku swego męża. Przejmiesz troski o Wasz dom i o Wasze dzieci. Pragnę byś była szczęśliwą żoną i matką, abyś była wsparciem dla swego męża. Kochane dzieci! Budujcie swe życie na mocnym fundamencie, na wspólnej wzajemnej miłości, wierności Bogu i jego przykazaniom. Polecam Was Maryi – Matce Pięknej Miłości i z serca Was błogosławię na nową drogę życia. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. 5. Stanęli sami państwo młodzi w parze, A kto was rozłączy, tego Pan Bóg skarze. Nie rozłączy was nikt i nie może Chyba tylko Ty z nieba Wszechmogący Boże. 6. Kochani Młodzi przybywam do was w te głosy, Aby wasze imiona brzmiały pod niebiosy. A więc do was się zwracam mili goście, O błogosławieństwo dla Młodej Pary proście. Niech im na nowej drodze życia świat pokorny będzie. Rodzice swą córkę w obcy dom wydają, Jak Pan Bóg Ewę Adamowi w raju. Szczerze ją wychowali, pilnowali jak źrenicę w oku Teraz od was odchodzi, nie wzbraniajcie jej w progu Teraz do was się zwracam Państwo Młodzi Pomyślcie, czym będziecie po chwili. Może los was ciężki spotka, a może ominie. Wychodźcie, padajcie rodzicom do stóp. Całujcie im ręce, nogi Bo wstępujecie w dom Boży, na stopnie ołtarza I nikt was nie rozłączy, aż przy progu cmentarza. 7. Gdy się do domu Bożego wybrać macie Powiem słów kilka, proszę posłuchajcie Radosną nowinę niesie wiatr dookoła Dwa kochane serca on do siebie woła I nuci melodię miłości Bóg sam obdarzył ich szczęściem swej wierności A teraz (imię młodej) kochana Żegna cię ojciec i matka zapłakana Oczy Ojca niebieskiego spoglądają I błogosławieństwa Wam udzielają On (lub imię młodego) przyjechał tu z rodziną swoją By Cię (imię młodej) za żonę pojąć Bo widział w Tobie szlachetne serce Zanim swoje oddać Ci zechce A panu młodemu powiem słów parę Żebyś jej nie brał jako ofiarę Za małżonkę weź ją sobie Żyjcie tak, abyście oboje byli w niebie I proszę Cię panie młody Abyś Ty pierwszy był zawsze do zgody Za to Bóg da Ci nagrodę Kiedy Ty w domu utrzymasz zgodę A Wy muzykanci dłużej nie zwlekajcie Tylko Parze Młodej ("Serdeczną Matkę") zagrajcie W błogosławieństwie możecie posłużyć się także znanymi cytatami, po których nastąpi proste błogosławieństwo: „na nową drogę życia błogosławię Wam, w imię Ojca i Syna i Duch Świętego. Amen” Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma. Tą miłością, która nigdy nie zawiedzie. (Jan Paweł II) Błogosławieństwo jest piękną tradycją, z której nie powinniśmy rezygnować. Wesele - przejdź na portal || Forum ślubne | Suknie ślubne | Komis sukien ślubnych | Zapowiedzi Portal Ślubno Weselny FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Go to Forum Forum Ślubne Strona Główna -> Zwyczaje i tradycje Błogosławieństwo przez rodziców Idź do strony : Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat Autor Wiadomość YzmaEkstra nawiedzony Dołączył: 12 Sty 2009Posty: 11431Pomocy: 14Skąd: ŚląskData ślubu: 35 Wysłany: Pią Sty 16, 2009 5:10 pm Temat postu: [b]wiolus[/b] bo na śląsku właśnie tak jest praktykowane - że klęka się przed rodzicami do błogosławieństwa i to przede wszystkim z szacunku do rodziców i tego jakie błogosławieństwo ma znaczenie. Śląsk jest generalnie regionem, gdzie szacunek do starszych jak i szacunek do tradycji ma bardzo duże znaczenie. Takie jest moje zdanie, ale uważam też że to już zanika.... niestety U mojego chrzestnego błogosławili rodzice i chrzestni a przynajmniej napewno matka chrzestna panny młodej. Nie wyobrażam sobie ślubu bez błogosławieństwa rodziców na nową drogę życia. I strasznie mnie denerwuje jak ktoś pisze że u niego nie będzie błogosławieństwa bo to jest sztuczne i w ogóle przestarzałe Nosz kruca fix!!! Powrót do góry KatrinHobbysta forumowy Dołączył: 31 Maj 2007Posty: 24320Pomocy: 24Skąd: ChorzówData ślubu: 23 czerwca 2007Wiek: 43 Wysłany: Pią Sty 16, 2009 7:37 pm Temat postu: Zgadzam sie Yzma. Błogoslawienstwo dla mnie ma pewne znaczenie, ma pewny wymiar i na pewno dla mnie sztuczna rzeczą ono nie jest. Błogosławić, znaczy życzyć szczęścia, wiec jak mozna powiedziec, ze życzenie szczescia jest rzeczą sztuczną? _________________[img] [img] [img] Powrót do góry LuterAnkaEkspert Dołączył: 18 Gru 2007Posty: 5996Pomocy: 18Skąd: Czerwionka-LeszczynyData ślubu: i 39 Wysłany: Pią Sty 16, 2009 9:26 pm Temat postu: Jeśli stosunki między rodzicami a dziećmi nie są takie jak powinny, to życzenie szczęścia na nową drogę życia może być sztuczne niestety... _________________Kochamy Cię, Bogusiu! [img] Kochamy Cię, Jadziu! [img] Powrót do góry KatrinHobbysta forumowy Dołączył: 31 Maj 2007Posty: 24320Pomocy: 24Skąd: ChorzówData ślubu: 23 czerwca 2007Wiek: 43 Wysłany: Pią Sty 16, 2009 10:33 pm Temat postu: No w takiej sytuacji to tak, ale ja mowie o takiej sytuacji kiedy wszystko jest tak jak ma byc miedzy dziecmi i [img] [img] Powrót do góry YzmaEkstra nawiedzony Dołączył: 12 Sty 2009Posty: 11431Pomocy: 14Skąd: ŚląskData ślubu: 35 Wysłany: Pią Sty 16, 2009 10:40 pm Temat postu: Ale [b]Anka[/b] mnie chodziło o sytuację w której: [quote="Yzma"] I strasznie mnie denerwuje jak ktoś pisze że u niego nie będzie błogosławieństwa bo to jest sztuczne i w ogóle przestarzałe Nosz kruca fix!!! [/quote] średnie kontakty z rodzicami to już zupełnie inna bajka na całkiem osobny temat. Ja mówię o nowej durnej modzie na traktowanie błogosławieństwa rodziców w kategoriach trendy Powrót do góry aaggusiaNałóg Dołączył: 09 Sie 2008Posty: 4353Pomocy: 23Skąd: PoznańData ślubu: 4 lipca 2009Wiek: 36 Wysłany: Pią Sty 16, 2009 10:48 pm Temat postu: jeżeli ktoś uważa, że to dla niego sztuczne to lepiej, że z tego rezygnuje, bo po co ma robić cos co nie jest dla niego prawdziwe i szczere_________________[img] [img] Powrót do góry YzmaEkstra nawiedzony Dołączył: 12 Sty 2009Posty: 11431Pomocy: 14Skąd: ŚląskData ślubu: 35 Wysłany: Sob Sty 17, 2009 1:45 am Temat postu: [b]agusia[/b] idąc tym tokiem myślenia można by zrezygnować z wszystkiego bo ślub jest właściwie jednym wielkim przedstawieniem przez niektórych może być odbierane jako sztuczne i nieszczere. Ale chodzi o to, że są pewne tradycje, pewne "stałe punkty programu", baaaa nawet pewne zabobony dzięki którym ślub i wesele jest właśnie takie wyjątkowe. Dlaczego z tego rezygnować?? Powrót do góry wiolus88mceWkręcony Dołączył: 07 Sty 2009Posty: 838Data ślubu: ...Wiek: 34 Wysłany: Sob Sty 17, 2009 5:59 am Temat postu: ja sobie wogóle nie wyobrażam żeby nie było błogosławieństwa jakkolwiek ono wygląda u różnych osób w róznych regionach ma być... bo to bardzo ważna chwila..._________________... Powrót do góry KatkaMocno uzależniony Dołączył: 17 Gru 2008Posty: 2908Pomocy: 7Skąd: MikołówWiek: 39 Wysłany: Sob Sty 17, 2009 9:22 am Temat postu: U mnie błogosławieństwo będzie.... ale mam spore obawy, ze moja mama wywinie jakiś numer.... Jak już gdzieś pisałam nie mam z nią zbyt dobrych kontaktów, chyba też dlatego, że nie jestem mężczyzną... tak samo "tępi" moją bratową (bo mają problemy w małżeństwie i mama twierdzi, że to jej wina, bo przecież nie jej kochanego synka...) Powrót do góry LuterAnkaEkspert Dołączył: 18 Gru 2007Posty: 5996Pomocy: 18Skąd: Czerwionka-LeszczynyData ślubu: i 39 Wysłany: Sob Sty 17, 2009 10:11 am Temat postu: Ślub i wesele wiąże się oczywiście z pewnymi tradycjami, ale ja zostawiam tylko te, co mają jakiś sens Generalnie lubię tradycje, ale nie lubię bezsensownych i głópich tradycji i obrzędów, więc pod tym względem jestem pierwsza w rodzinie, co sie wyłamała Ale błogosławieństwo będzie, bo ma ono dla mnie sens i wielkie znaczenie!_________________Kochamy Cię, Bogusiu! [img] Kochamy Cię, Jadziu! [img] Powrót do góry aaggusiaNałóg Dołączył: 09 Sie 2008Posty: 4353Pomocy: 23Skąd: PoznańData ślubu: 4 lipca 2009Wiek: 36 Wysłany: Sob Sty 17, 2009 1:23 pm Temat postu: [quote="Yzma"][b]agusia[/b] idąc tym tokiem myślenia można by zrezygnować z wszystkiego bo ślub jest właściwie jednym wielkim przedstawieniem przez niektórych może być odbierane jako sztuczne i nieszczere. Ale chodzi o to, że są pewne tradycje, pewne "stałe punkty programu", baaaa nawet pewne zabobony dzięki którym ślub i wesele jest właśnie takie wyjątkowe. Dlaczego z tego rezygnować??[/quote] jeżeli cos byłoby dla mnie przedstawieniem i czymś sztucznym (chodzi o to jak to czuje, a nie jak wygląda) to bym z tego zrezygnowała, każdy ma prawo wyboru tego co mu odpowiada, nikt zwolenników tradycji nie zmusza do rezygnowania z nich w każdym razie ja bardziej szanuje ludzi, którzy się wyłamują niż tych, którzy sensu danego zwyczaju nie rozumieją, ale chcą się pokazać, albo robią coś "bo tak wypada"...._________________[img] [img] Powrót do góry YzmaEkstra nawiedzony Dołączył: 12 Sty 2009Posty: 11431Pomocy: 14Skąd: ŚląskData ślubu: 35 Wysłany: Sob Sty 17, 2009 3:07 pm Temat postu: [quote="LuterAnka"]Ślub i wesele wiąże się oczywiście z pewnymi tradycjami, ale ja zostawiam tylko te, co mają jakiś sens Generalnie lubię tradycje, ale nie lubię bezsensownych i głópich tradycji i obrzędów, więc pod tym względem jestem pierwsza w rodzinie, co sie wyłamała Ale błogosławieństwo będzie, bo ma ono dla mnie sens i wielkie znaczenie![/quote] i o to mi właśnie chodzi - bierzemy ślub bo jest fajny, ale przyjmujemy tylko te tradycje które uważamy za fajne... jak ślub to i wszystko to co ma w pakiecie moja droga! przecież nie kupujesz samochodu bez przedniego koła i wycieraczek bo Ci się nie podbają... a jakie to są niby te tradycje które nie mają sensu?? Powrót do góry LuterAnkaEkspert Dołączył: 18 Gru 2007Posty: 5996Pomocy: 18Skąd: Czerwionka-LeszczynyData ślubu: i 39 Wysłany: Sob Sty 17, 2009 3:28 pm Temat postu: Pieniążek w bucie, coś niebieskiego (nawet jak nie pasuje do reszty), polterabend, tłuczenie kieliszków po pierwszym toaście, wykupiny itp. Dla mnie to nie ma sensu, bo moje szczęście nie zależy od tego, na ile części rozwali się kieliszek, który przeciez mógłby się jeszcze nieraz przydać Nie biorę slubu tylko dlatego, że jest fajny Biorę ślub, bo chcę spędzić resztę życia z wybrankiem mojego serca a konkubinat mnie nie interesuje. A że przy okazji może być fajne wesele to super, ale nie musi być na nim różnych przedziwnych i bezsensownych obrzędów, bo to by dopiero było sztuczne... Samochodu bez przedniego koła nie kupię, ale zauważ, że obecność tego koła nie jest bez sensu. Za to nie muszę mieć w samochodzie każdego bajeru, skoro ten bajer nawet nie będzie mi Cię, Bogusiu! [img] Kochamy Cię, Jadziu! [img] Powrót do góry YzmaEkstra nawiedzony Dołączył: 12 Sty 2009Posty: 11431Pomocy: 14Skąd: ŚląskData ślubu: 35 Wysłany: Sob Sty 17, 2009 3:54 pm Temat postu: pieniążek w bucie nie wadzi a po co kusić los?? niebieską zazwyczaj kupuje się podwiązkę, której i tak nikt nie widzi a tradycja zachowana. Tłuczenie kieliszków - pan młody sprząta potem żeby pokazać że w domu też będzie pomagać to wszystko ma swój urok i ja nie zamierzam się tego pozbywać bo taka jest tradycja i podoba mi się ale wiadomo co kraj to obyczaj chociaż w stosunku do nas to stwierdzenie trochę nie pasuje bo nie dość że z tego samego regionu my som to jeszcze z tej samej wiochy Powrót do góry Kasia82Wkręcony Dołączył: 23 Paź 2008Posty: 776Skąd: BiałystokData ślubu: 15 maja 2009Wiek: 39 Wysłany: Sob Sty 17, 2009 4:50 pm Temat postu: [quote="Yzma"]pieniążek w bucie nie wadzi a po co kusić los?? niebieską zazwyczaj kupuje się podwiązkę, której i tak nikt nie widzi a tradycja zachowana. Tłuczenie kieliszków - pan młody sprząta potem żeby pokazać że w domu też będzie pomagać [/quote] U nas tez dziewczyny wkładają pieniążek do buta, podwiązka niebieska to też tradycja, tak samo jak coś nowego, coś starego i coś pożyczonego Szkła sie ogólnie nie bije, tylko przy wejściu na salę rodzice jak witają młodych chlebem i solą i są 2 kieliszki (z winem albo wodą, rzadko z wódką) to młodzi do tyły rzucają kieliszki, które mają sie rozbic, ale nie spotkałam się z tym, żeby młodzi sprzątali szkło. A odnośnie błogosławieństwa to w okolicach Płocka, skąd pochodzi mam mojego przyszłego męża, rodzice błogosławią krzyżem ale przez stół, Dla mnie to dziwne jest, bo u nas wygląda to w ten sposób, że po prostu się klęka i rodzice mówią to co akurat im serce podpowie, i błogosławią krzyżem (w mojej rodzinie ikoną), młodzi się żegnają i całują krzyz (ikonę). W prawosławiu jest tak, że panna młoda i pan młody mają swoje ikony (ikona kobiety przedstawia Matkę Boską , a ikona mężczyzny Jezusa Chrystusa). W trakcie ślubu sa one święcone i na samym końcu mszy duchowny składa życzenia młodym i przekazuje te ikony. Potem w domu wiesza się je na ścianie obok siebie:)_________________[img] Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Forum Forum Ślubne Strona Główna -> Zwyczaje i tradycje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)Idź do strony : Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny Strona 3 z 9 Skocz do: Możesz czytać tematyNie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietach Suknie ślubne podziękowania dla rodziców Wiązanie krawata Wiązanki ślubne Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Wesele Tworzenie stron internetowych